Prekursor przemysłu naftowego Ignacy Łukasiewicz zawitał do Poznania i wygląda na to, że zadomowi się tu na stałe. Zasiadł na ławeczce, na skwerze swego imienia, tuż obok poznańskiej Gazowni.
![](https://static.wixstatic.com/media/b2bf16_0d553e540f5942ef9e4b194619a27bca~mv2.jpg/v1/fill/w_144,h_95,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/b2bf16_0d553e540f5942ef9e4b194619a27bca~mv2.jpg)
Odsłonięcie pomnika tego wielkiego Polaka odbyło się 23 września 2013r. Inicjatorem i pomysłodawcą upamiętnienia w ten sposób jego postaci i zasług było Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Przemysłu Naftowego i Gazowniczego. Podczas uroczystości sylwetkę Ignacego Łukasiewicza nakreślił Sekretarz Generalny SITPNiG dr Stanisław Szafran, przypominając koleje życia: patrioty, menadżera i filantropa.
Urodzony 8 marca 1822 r., z wykształcenia farmaceuta, z przekonań działacz niepodległościowy, z potrzeby serca społecznik - Ignacy Łukasiewicz, jako pierwszy na świecie, wykorzystał na skalę przemysłową ropę naftową. Otrzymaną z niej, metodą destylacji, naftę zastosował do celów oświetleniowych. Pierwsza skonstruowana przez Łukasiewicza lampa rozświetliła w 1853r. wystawę apteki „Pod Złotą Gwiazdą” we Lwowie, gdzie pracował. Za symboliczną datę oficjalnych narodzin przemysłu naftowego przyjmuje się 31 lipca tego samego roku, kiedy to po raz pierwszy zastosowano w praktyce oświetlenie naftowe podczas pilnej nocnej operacji w lwowskim szpitalu powszechnym. Swoje zdolności organizatorskie, dziś powiedzielibyśmy menadżerskie, wykazał zakładając liczne kopalnie ropy naftowej, w tym pierwszą na świecie w Bóbrce koło Krosna. Zarobionym majątkiem dzielił się, finansując budowy dróg, mostów, szkół, czy szpitali, tworząc kasy zapomogowe i fundusze emerytalne. W 1877 r. zorganizował we Lwowie kongres naftowy, a następnie założył w Gorlicach Krajowe Towarzystwo Naftowe. Zmarł 7 stycznia 1882 r. Ignacy Łukasiewicz pochowany jest na cmentarzu w Zręcinie.
![](https://static.wixstatic.com/media/b2bf16_18c82809328045b39a22f80a91ae5ce8~mv2.jpg/v1/fill/w_144,h_86,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/b2bf16_18c82809328045b39a22f80a91ae5ce8~mv2.jpg)
Wokół ławeczki Ignacego w Poznaniu zgromadziło się wiele osób – zarówno zaproszonych gości, jak i pracowników Gazowni, czy też przypadkowych przechodniów. Wszyscy chcieli być świadkami odsłonięcia dzieła rąk i talentu poznańskiego rzeźbiarza Romana Kosmali. Jednym z oficjalnych gości był ks. biskup Grzegorz Balcerek, który dokonał poświęcenia pomnika. Dyrektor poznańskiego Oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa Zdzisław Kowalski podziękował firmom, które dzięki swej życzliwości i hojności przyczyniły się do zrealizowania przedsięwzięcia. Gospodarz spotkania prezes SITPNiG w Poznaniu Andrzej Mikołajczak podsumowując uroczystość stwierdził, że Ignacy Łukasiewicz, przy swoich dokonaniach i zasługach, z pewnością stałby się laureatem nagrody Nobla – pokojowej i w dziedzinie chemii, gdyby w jego czasach była już przyznawana. To prawda, ale przecież mieć własną ławeczkę to też zaszczyt. I chyba ona bardziej, niż jakiekolwiek inne honory, pasuje do Ignacego Łukasiewicza – skromnego Wielkiego Człowieka. Miniatura poznańskiej „ławeczki Ignacego” przekazana została do Muzeum w Bóbrce, aby zapoczątkować nową ekspozycję - kolekcję miniatur pomników poświęconych twórcy przemysłu naftowego.